Tym razem Lidl i jeden z przykładów jego nowej, włoskiej oferty. Rozglądałam się za niezbyt ciężkim, białym winem w cenie do 25zł. Generalnie mam ostatnio ogromną chęć na „chrupiące” i cytrusowe wina i nie byłam pewna, czy takie doznania znajdę w tej butelce, ale zaryzykowałam. Co ciekawe, dopiero w domu dowiedziałam się, że vernaccia to odmiana białych winogron, z którą nigdy wcześniej się nie spotkałam. Co więcej, okazało się, jest to odmiana bardzo stara, uprawiana w Toskanii już w czasach etruskich i będąca w zasadzie flagowym białym szczepem regionu, a w tym wypdku jest przypisana do apelacji pod nazwą Vernaccia di San Gimignano.

Słomkowa vernaccia pokazała świeże, cytrusowe i kredowe aromaty, a świeżość i lekko szczypiąca mineralność powtórzyły się na języku. Kwasowość nie była zbyt przesadna, ale wyraźnie zauważalna. Średnio krótki finisz to z kolei przyjemna słoność i goryczka przypominająca migdałową skórkę. Za 25 zł czegoś mi tu jednak brakowało. To wino jest zbalansowane, całkiem eleganckie i jednocześnie łatwe w odbiorze jak na swoje 13% alkoholu, jednak oczekiwałabym od niego trochę więcej…hmmm…charakteru? Lekkiego ugryzienia w język? Orzeźwiającego policzka? Toskania pokazała tu swoje subtelne, rozanielone oblicze, które, podejrzewam, spodoba się bardzo wielu z Was.
Bo właśnie w sercu słonecznej Toskanii powstało to wino, a konkretnie w 10-hektarowej winnicy Podere Macinatico, otoczonej wzgórzami San Gimignano. Toskania to piękne pagórkowate krajobrazy, wybrzeże Morza Tyrreńskiego i wybitnie śródziemnomorski klimat. Królują tu czerwone odmiany winogron z sangiovese na czele, ale z powodzeniem udają się tu też białe wina, chociażby vernaccia, nazywana niekiedy „włoskim chablis” – mineralna i głęboka daje kopa swoim charakterem. Ta vernaccia kopa mi nie dała, li tylko posmyrała po policzku. Dlatego z powodu małego rozczarowania, zamiast czwórki daję jej mocną trójkę i zaintrygowana zaczynam poszukiwania vernaccii idealnej.
Oczy: słomkowe
Nos: świeże, mineralne, limonka, grejpfrut
Usta: mineralne, limonka, grejpfrut, goryczka, słonawe, świeże, delikatne, umiarkowana kwasowość
Ogólna ocena: 3/5